W 2002 roku akcję “Dnia Polskiej Niezapominajki” zapoczątkował redaktor radiowej “Jedynki” Andrzej Zalewski. I mimo, że wiele z tego święta dotyczyło promowania ochrony środowiska i polskiej przyrody, to miało on też jeszcze inny, bardzo cenny (i bardzo nam bliski) wymiar:

“Polska Niezapominajka” jest zachętą aby budować silne, głębokie więzy z najbliższymi i szczere przyjaźnie z ludźmi z otoczenia, przypomina o szacunku jaki powinniśmy żywić dla przyrody “małej” i “wielkiej Ojczyzny”, przypomina o wartości jaką niosą ze sobą lokalne tradycje czy wytwory ludzkiej myśli.

Wydaje się ono tym ważniejsze i warte przypomnienia w tegorocznym zamęcie.

O naszych najlepszych wspomnieniach rozmawialiśmy w tym tygodniu z Uczestnikami naszych Warsztatów. Część z nich podzieliła się z nami opowieściami, część zdjęciami, a w drodze są też ilustracje 🙂

Czas z moją rodziną.
Moja rodzina to 5 dorosłych osób: mama, tata, siostra i szwagier i ja. Mieszkamy razem w jednym domu, ale siostra ma swoje mieszkanie. Przy domu mamy też ogródek.
Spotykamy się wszyscy razem przeważnie w soboty, niedziele święta na śniadaniu i obiedzie. Każdy ma swoje zajęcia. Przeważnie jestem z mamą i tatą. Pomagam sprzątać, przygotowuję stół do obiadu, moim obowiązkiem jest przygotowanie kolacji. Czasami razem z tatą pracuję w ogródku, sprzątam ulicę wokół domu. Umiem też wstawić pranie w pralce i je rozwiesić do suszenia. Dużo rzeczy robimy razem, a potem odpoczywamy. Oglądamy telewizję, słuchamy radia, czytamy gazety i rozwiązujemy krzyżówki.
Najbardziej lubię jak wyjeżdżamy samochodem na wycieczki np: do Kórnika, do Rogalina, do Szamotuł, do Gołuchowa. Zwiedzamy zamki, muzea, oglądamy  ryneczki z kamieniczkami i ratuszem.
Byliśmy też w Gnieźnie i Dziekanowicach, gdzie zwiedziliśmy muzeum archeologiczne. Lubimy spacerować w Ogrodzie Botanicznym i nad Rusałką, w Krzyżownikach i Kiekrzu nad jeziorem.
W tym roku byliśmy podziwiać śnieżyce w Śnieżycowym Jarze i wiosenne kwiaty w Ogrodzie Botanicznym. Jak będzie pogoda w niedzielę, to może pojedziemy do Arboretum w Kórniku, zobaczyć kwitnące magnolie, bzy i rododendrony.

Maciej, uczestnik WTZ “Pomoc Maltańska”

(zdjęcie w nagłówku: Lesley za pośrednictwem serwisu Pexels)