Zgodnie z wieloletnią tradycją z początkiem września ruszyliśmy na tygodniowy wypoczynek nad morze. Mimo zbliżającego się końca sezonu pogoda wyjątkowo nam dopisała – cieszyliśmy się słońcem i bezchmurnym niebem przez cały wyjazd!

Fotorelacje z każdego dnia wyjazdu można obejrzeć na naszym profilu facebookowym, a tak Uczestnicy wspominają wyjazd:

Podobało mi się chodzenie na plażę do miasta, gra w piłkę ręczną i piłkę do kosza oraz gra w badmintona.

Michał, WTZ na Komandorii

4 września pojechaliśmy nad morze do Unieścia. Pojechaliśmy autokarem, postój mieliśmy w Podgajach.
Mieszkaliśmy w ośrodku Bałtyk, mieliśmy blisko do plaży, ładną pogodę. Mieliśmy dyskotekę i ognisko, codziennie były spacery, byliśmy w Haremie i Mielnie, w kawiarni, poszliśmy też nad jezioro Jamno, zobaczyć śluzę i byliśmy na zachodzie słońca.
W czasie ogniska dostaliśmy pamiątki – pierniki w kształcie żaglówek. Był to mój kolejny wyjazd i miło go wspominam. Bardzo mi się podobało.

Michał, WTZ na Ławicy

Podobało mi się chodzenie razem na spacery i na plażę. Podobało mi się ognisko, zabawa, gra w badmintona, rzucanie piłki do kosza, spacery. Czytałem też ciekawe książki. Było fajnie.

Rafał, WTZ na Komandorii

W tym roku byliśmy na wakacjach w Unieściu.
Spędzaliśmy czas na plaży – opalaliśmy się, siedzieliśmy na leżakach – chodziłam brzegiem i zbierałam muszle. Choć nie umiem pływać, weszłam cała do wody!
W ośrodku jedliśmy bardzo dobre obiady, do których były bardzo różne zupy. Jedliśmy gofry i lody, piłam bardzo dobrą kawę. Poszliśmy też z grupą do lokalu, jedliśmy pizzę, można było śpiewać karaoke i tańczyć. Mieliśmy dyskotekę w ośrodku i ognisko, jedliśmy kiełbaski, które sami smażyliśmy. Byliśmy też nad jeziorem Jamno i w lesie zobaczyć bunkry i na długim spacerze i latarni w Gąskach.
Byłam też w kościele i na spowiedzi.

Wioleta, WTZ na Ławicy

Podobały mi się spacery, chodzenie na plażę, opalanie się, kąpanie w morzu, chodzenie do kawiarni na desery lodowe i ciasta. Oprócz tego podobała mi się dyskoteka, fajne było ognisko i kiełbaski. Można było potańczyć przy super muzyce i fajnych przebojach. Przepiękna pogoda dopisywała nam przez cały tydzień i było bardzo ciepło i słonecznie. Było super.

Zuza, WTZ na Komandorii

Jechaliśmy do Unieścia autokarem, który miał dwa piętra.
Spaliśmy w ośrodku w pokojach dwuosobowych. Obok ośrodka była karuzela z której wszyscy korzystali. Był również basen kryty, był strasznie mały. Jedzenie było dobre, do wyboru – każdy brał, co chciał zjeść np. parówki, pieczywo, płatki z mlekiem, herbata z cytryną oraz kawa, pomidory.
Chodziliśmy na spacery, zbieraliśmy tonę muszelek o różnych kształtach. Była dyskoteka i ognisko, kupowaliśmy pamiątki np. Bransoletki, pocztówki, świecące długopisy albo gofry i lody.
Bardzo mi się podobało.

Pola, WTZ na Ławicy

Mnie się podobało chodzenie na plażę, dyskoteka w Sali kominkowej, ognisko z kiełbaskami. Jadłem deser lodowy w kawiarni. To była najwspanialsza wycieczka, jaką ostatnio miałem. Podobały mi się jeszcze na plaży mewy i kormorany.

Krzysztof, WTZ na Komandorii