W nowym roku odwiedziliśmy Muzeum Rogalowe na poznańskiej starówce. Miejsce ciekawe i klimatyczne ze szczyptą gwary poznańskiej. „Tradycja rogali świętomarcińskich nawiązuje do legendy o podkowie, którą miał zgubić koń św. Marcina. Odnaleźli ją cukiernicy, którzy zaczęli piec rogale w kształcie podkowy i obdarowywali nimi biednych.”
Pokaz wyrabiania rogali zaczął się od przedstawienia krótkiej historii Poznania połączonej z historią wypieku rogali. Nasi uczestnicy przebrani w fartuchy i czapki kucharskie z zapałem przystąpili do formowania rogalików. Jako pierwsza zgłosiła się Anita, która urobiła ciasto, kolejny był Kuba, który ubił pięściami. Samuel powałkował je, a Paulina i Zuzia pokroiły wszystko… szablą 😊 Okazało się, że pewien cukiernik tak właśnie przy pomocy szabli ciął rogale. Podczas pokazu Panowie prowadzący zajęcia, zadawali naszym widzom mnóstwo zagadek w poznańskiej gwarze, przez co pokaz był naprawdę ciekawy. Na koniec wszyscy otrzymali pamiątkowy certyfikat wyrobu rogali i po jednym pysznym rogaliku. Była to również niekonwencjonalna okazja do zapoznania się z pracą zawodu cukiernika.