Byliśmy z uczestnikami w Teatrze Muzycznym w Poznaniu, na przedstawieniu pt. „Irena” poświęconym Sprawiedliwej Wśród Narodów Świata, czyli Irenie Sendlerowej.

Osobie, która pomogła wielu Żydom, dzieciom żydowskim w czasie okupacji niemieckiej podczas II Wojny Światowej. Przedstawienie było bardzo poruszające i wywołało duże emocje wśród widzów. Na uwagę zasłużyła również przejmująca muzyka i, oddająca klimat ponurych czasów wojny, scenografia. Widowisko zdecydowanie było warto zobaczyć, by poznać od nieco innej strony historię tej niezwykłej bohaterki.

Poniżej prezentujemy spisane wrażenia naszych uczestników.

Co mi się podobało w Teatrze Muzycznym?

Andrzej

„Muzyka bardzo się podobała do filmu  o Irenie, bardzo podobał się też wokal.”

Krzysztof

„Mnie się podobało w przedstawieniu, jak Irena chciała pomóc tym żydom w Obozie Koncentracyjnym, potem hitlerowcy zabrali Irenę na przesłuchanie, żeby powiedzieć o Żydach. Mały chłopiec o imieniu Icek bawił się konikiem, było mu smutno, bał się, żeby jego mama nie umarła. A na koniec były fajne piosenki o niej, aktorzy byli niesamowici, orkiestra była wspaniała, naprawdę przedstawienie super.”

Marta

„Wczoraj byłam w teatrze z grupą na przedstawieniu pod tytułem „Irena”. Podobała mi się scenografia Ireny jak się spotkała z tym chłopakiem. Najsmutniejsza scena była jak z tego getta traktowali Irenę i tego chłopaka, dzieci z Ireną. Przykre było też, jak ten żołnierz  uderzył Irenę, jak skazał tę panią na śmierć. Muzyka była fajnie dobrana, a na koniec przedstawienia wszyscy klaskali. Zrobiło na mnie przykre wrażenie, jak pani Irena siedziała na tym wózku i płakała z powodu tego, że nie mogła chodzić.”

Paulina

„Najbardziej podobało mi się, jak pani Irena pomagała dzieciom w czasie wojny i uczyła ich modlitwy.”

Karolina

„Najbardziej podobała mi się orkiestra i muzyka, jak grali. Podobała mi się też aktorka, która grała Irenę. Z przykrych scen zapamiętałam, jak żołnierz uderzył Irenę, i chciał ją skazać na śmierć. Smutne było też, jak Niemcy zabijali ludzi. Przedstawienie podobało mi się bardzo.”